Obraz Najświętszego Serca, który wyraża ludzką duchowość Jezusa, jest dla nas wzorem życia, modlitwy i relacji do Boga i ludzi. Obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa ukazuje tajemnicę paschalną, a mówiąc ściśle – tajemnicę Jego zbawczej ofiary. To właśnie na tę chwilę, na tę godzinę – godzinę zbawczej ofiary, Syn Pan Jezus dał św. Małgorzacie Alacoque dwanaście obietnic, dotyczących czcicieli Jego Serca: 1.Dam im łaski, potrzebne w ich stanie. 2.Ustalę pokój w ich rodzinach. 3.Będę ich pocieszał w utrapieniach. 4.Będę ich pewną ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci. 5.Będę im błogosławił w ich przedsięwzięciach. Wielkim orędownikiem nabożeństwa był św. Jan Paweł II. Odprawiał Godzinę świętą w każdy czwartek, nie tylko wtedy, kiedy był w domu, ale także podczas podróży apostolskich. Mówił, że „w każdy czwartek odprawia nabożeństwo pocieszenia Jezusa, w którym pragnie przeprosić Go za osamotnienie w pustych kościołach świata ”. #Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP | 16 czerwca 2023Nagranie w kościele św. Teresy i św. Jana Bosko w Łodzi.Data nagrania: 6 września 2022 r.Organy: Tymot Modlitwy i Godzinki. Godzinki do Najświętszego Imienia Jezus; Godzinki do Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryji Panny; Różaniec; Litania do Wszystkich Świętych; Litania do Najświętszego Imenia Jezus; Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa; Litania do Najświętszej Krwi Pana Jezusa; Litania Loretańska do Najświętszej -Godzinki o Męce Pana Jezusa oraz dwie wersje Godzinek do Matki Bożej Bolesnej (z 1844 i 1847 roku)-nabożeństwo za konających-na każdy miesiąc zawierają się tutaj dwa rozmyślania: na I Piątek oraz na Godzinę Świętą-na każdy dzień tygodnia zawierają się tutaj trzy nabożeństwa: do Serca Jezusowego, odwiedziny Najśw. pieśni eucharystyczne, pieśni do Serca Pana Jezusa, pieśni adwentowe, kolędy i pastorałki, pieśni pokutne i pasyjne, pieśni wielkanocne, pieśni przygodne, pieśni do Najświętszej Maryi Panny, pieśni do Świętych Pańskich, pieśni za zmarłych, litanie i nieszpory, ewangelia w piosence. Słusznie – mama wpisała kolejne słowo w środku narysowanego na lustrze serca. Serce Pana Jezusa jest dobre – dodała Natalka. Zgoda, piszę więc słowo „dobroć”. Serce Pana Jezusa jest pokorne, bo modlimy się „Jezu cichy, Serca pokornego, uczyń serca nasze według Serca Twego” – przypomniał sobie Paweł. Bardzo dobrze Maciejem Bagdzińskim zapraszamy do 24-dniowego nabożeństwa rozważania Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa wg. Sł. B. Luizy Picaretty i do modlitwy w intencji dzieła Fundacji Fiat Voluntas Tua (jednego z organizatorów majowego Forum Charyzmatycznego „Z Maryją przyjmujemy Ducha Świętego”, z udziałem m.in. ks. Piotra Glasa, ks. Sł Pozwala na lepsze zrozumienie nabożeństwa pierwszych piątków ku czci Serca Pana Jezusa, istotę kultu Najświętszego Serca Jezusowego. Film pomaga w refleksji nad sobą i życiem, którego sens najpełniej można zrozumieć w sercu Jezusa i Jego miłości. Produkcja pokazuje, że Jezus był nie tylko Bogiem, ale i człowiekiem, który tk23a. (fot. ks. Czesław Kozłowski SJ) Dlaczego bez końca można mówić o miłości Boga? Ponieważ jest ona jak rwąca rzeka: gdy jest się daleko, niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale gdy się jej przyjrzeć, widzimy, że każda następna fala jest niepodobna do poprzedniej, i choć to tylko woda, to wciąż przybiera nowe kształty i formy, aż budzi się w nas ciekawość, co będzie dalej? Miłość Boga – choć dla tego, kto Go nie zna, nie jest niczym szczególnym – to dla kochającego jest nieprzerwanym ciągiem wciąż nowych i niepodobnych do siebie uczuć. Każdy ukochany, choć już tak wiele od Boga otrzymał, wciąż chce brać coraz więcej. Szczególną formą opowiadania o miłości Boga i uwielbienia wielkiej czułości, z jaką odnosi się On do człowieka, jest kult Serca Jezusa, któremu corocznie poświęcamy miesiąc czerwiec. Litanie, specjalne nabożeństwa oraz pełne ciepła pieśni ukazują nam najwyższą wartość Bożej miłości, a jednocześnie rozbudzają nasze uczucia, abyśmy – na ile nas tylko stać – odpowiadali na Bożą miłość. Zbiorem inspirujących do modlitwy hymnów sławiących Boże Serce są także godzinki, których kilka wersji zachowało się do naszych czasów. Wyśpiewujemy w nich tę niepojętą tajemnicę: Witaj, na wieki wieków nie dość ocenione Serce, w słodkości swojej nieograniczone. Rozpłomienione ogniem gorejesz miłości… Tu jednak autor pieśni, w samym środku rymu, uderza się w piersi i w imieniu wszystkich grzesznych ludzi dodaje ze smutkiem: A nas wysusza upał światowych marności. Choć smutne to zdanie na pierwszy rzut oka nie nastraja nas do radości, to jednak właśnie taki jest jego cel: ukazać drogę wyjścia z tej niełatwej sytuacji, w jakiej znalazł się grzeszny człowiek. Przytaczając więc słowa Psalmu 42, poeta ukazuje drogę pewną, a w dodatku mówi o tym w takim tonie, jakby wcale nie bolał nad własną słabością, zapatrzony w potęgę miłości Bożej: Lecz jako jeleń dąży do świeżych wód zdroju, Tak my w Sercu Jezusa szukamy pokoju. Skąd ten wydawać by się mogło nieuzasadniony optymizm? Z faktu, że miłość Boga zwycięża wszystko. Sam Pan przecież powiedział: Pójdźcie do Mnie, a Ja uczynię wasze jarzmo lżejszym (por. Mt 11, 30). Dlatego autor godzinek nie waha się śpiewać: Myśmy występków mnóstwem na śmierć zasłużyli, Lecz głęboka Twa rana chce, byśmy prosili. W kolejnej zwrotce, obok pozdrowienia podobnego w treści do wcześniej przytoczonego, autor zawiera już opis niepojętych cech Bożego Serca: miłości, która zapomina o sobie, a nawet łagodzi cierpienie. Pan Jezus nie chciał skosztować octu, który dla uśmierzenia bólu zwykle podawano skazańcom (Mt 27, 48), ponieważ Jego rozkochane Serce łagodziło wszystkie cierpienia – przecież krzyż przyjął na siebie dobrowolnie i z miłości, sam też zgodził się na śmierć, aby tym większą nadzieję mieli samotni i umierający, a także wszyscy ci, którzy przez grzechy zabijają w sobie życie duszy. O tym mówią kolejne wersy: Witaj, Serce, słodkością całe napełnione, Serce z miłości ku nam głęboko zranione. Ty coś nas w śmierci nawet na krzyżu kochało, Spraw, by się nasze serce Tobie podobało. Ostatnie zdanie, choć jest pokorną prośbą, jest też wyrazem głębokiego pragnienia, jakie leży u samych podstaw kultu Bożego Serca – autor, a wraz z nim wszyscy modlący się słowami tych hymnów, prosi o taką jedność z Sercem Boga, aby Pan znalazł przy człowieku odpoczynek, aby dobrze Mu było tak, jak w gronie najbliższych przyjaciół, jak w domu Marty i Marii. W hymnach uwielbienia dobroci Bożej nie może zabraknąć słów wdzięczności za największy dar: Eucharystię. Kolejne zwrotki godzinek wprowadzają nas w ten obszerny temat nigdy niezgłębionej łaski: Witaj, Serce Jezusa, nowy cud czyniące: Na ucztę niesłychaną świat zapraszające. Gdyż nas Twym Boskim Ciałem karmisz na zbawienie, A Krwią hojnie rozlaną gasisz dusz pragnienie. (ilustracja ze zbiorów PSJ) Istotnie, ludzkość bardzo potrzebuje tego daru, bez którego cierpi głód i pragnienie, i niedosyt. Bo wszystko, co sam człowiek może zdobyć na własny posiłek, to strąki, którymi żywią się świnie – pokarm syna marnotrawnego (por. Łk 15, 16). Tekst hymnu nie tylko skupia się na wielbieniu Boga za ten dar, lecz zagłębia się w istotę tajemnicy Chleba Eucharystycznego: Tak Ów, któremu ziemia i niebo się kłania, Cudownie pod postacią chleba się zasłania. Pan czyni to, ukazując swą wielką pokorę: rezygnuje z należnej Mu czci, oddając człowiekowi siebie – zniża się do człowieka: Ów, co wszechmocnym berłem nad światami włada, Jest nasz pokarm – przed grzesznym swe godności składa. Tekst ten, będący rozważaniem wspaniałej dobroci Boga, a jednocześnie świadectwem wielkiej wiary, która uskrzydla duszę człowieka, choć obszerny, głęboki i wspaniały, nie jest w stanie wypowiedzieć wszystkiego, co chciałoby przekazać kochające serce. Bo chociaż o miłości Boga do człowieka można mówić bez końca, to jednak wiąże się z tym także pewna trudność. Dlaczego, choć tak wiele można powiedzieć o Bożej miłości, tak trudno jest o niej pisać? Bo miłość to sprawa serca, a to, co należy do serca, zawsze trudno jest wyrazić słowami. Zresztą tu słowa są często zbyteczne, bo nie ten kocha, kto o tym mówi, ale ten, kto postępuje jak zakochany. Mimo wszystko jednak pisać warto. Prośmy więc na koniec z natchnionym poetą: Jezu, Synu kochany Ojca Przedwiecznego, Prześliczny Oblubieńcze serca cnotliwego, Racz obrać serca nasze Tobie na mieszkanie, Rozpocznij w nas na wieki Twoje królowanie. / O. Jakub Kołacz SJ/ (PSJ, czerwiec 2014)